W tej chwili Michałek jest na bloku operacyjnym. Wykonywana jest wreszcie trepanobiopsja. Wyniki morfologii sie poprawiły. Od srody już nie jestesmy w izolatce. Dzis po raz pierwszy mój dzielny synek nie płakał gdy jechał wozkiem na badanie i gdy się rozstawalismy. Tak strasznie dorósł przez te pięc miesięcy. Teraz trzymajcie kciuki by wyniki trepanobiopsji były pozytywne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz