czwartek, 23 października 2014

Udało się!!! Dzisiaj Michałek przeszedł pomyslnie proces separacji komórek macierzystych potrzebnych do autoprzeszczepu. Nasz dzielny synek został bohaterem oddziału. Po pierwsze bardzo szybko zmobilizował się do separacji(czyli odbił się w wynikach morfologii), po drugie Michałek oddał aż 21 mln komórek na 1 kg wagi (wymagana ilosc to 4 mln na 1 kg wagi), a po trzecie leżał dzielnie na plecach przez 5 godzin podlaczony do wielkiej maszyny. W nagrodę otrzymal od Pana Doktora cukierka czekoladowego, który był chyba najsmaczniejszym cukierkiem jaki Michas jadł, bo jego buzka promieniała ze szczecia. Był to bardzo ciężki dzien. O 6 pobodka - zastrzyk z neupogenu, o 7.30 - morfologia, o 8 - wyjazd na blok operacyjny, a od 10.20 do 15.20 - separacja komórek. Rano na bloku operacyjnym Michałek miał zakladane drugie wklucie centralne - wkłucie udowe przy znieczuleniu ogólnym. Jest ono potrzebne przy procesie separacji. Juz ma je zdjęte. Michałek usnął 0 17.30 - dopadło go zmęczenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz