środa, 27 sierpnia 2014
Wczoraj odbyła się operacja usunięcia guza. Zabieg trwał 2,5 godziny. Lekarze poinformowali nas, że plan operacji został wykonany w 100%:-). Michałek przebywa na oddziale intensywnej terapii, co jest normalne po zabiegu operacyjnym. Niestety jest tam sam. Odwiedziny rodziców są tylko dwa razy na dobę, po godzinie. No i cóż więcej mogę napisać.....Jest to dla nas strasznie trudny czas.....
sobota, 23 sierpnia 2014
piątek, 22 sierpnia 2014
Skończyły się nasze wakacje......Przynajmniej co 10 dni na wejściu centralnym, które ma zalożone Michałek należy zmieniać opatrunek oraz je przepłukiwać. Dlatego dziś przyjechaliśmy do Krakowa, by to właśnie zrobić. Przy okazji morfologia krwi - wyniki bardzo dobre. Ale najważniejsze: jeteśmy po rozmowie z lekarzami. Są wyniki tomografu: guz znacznie się zmniejszył i został zakwalifikowany do wycięcia. Tak więc, w poniedziałek rano mamy się zgłosić do szpitala celem przyjęcia na oddział chirurgii onkologicznej, a operacja usunięcia guza zaplanowana jest na wtorek. Są to bardzo dobre informacje. Brakuje jeszcze kompletu wyników badań: trepanobiopsji i dobowej zbiórki moczu i dopiero wtedy będziemy mieć pełną wiedzę. Miejmy nadzieję, że wyniki tych badań będą pozytywne.
A nasz dzielny synek czuje się bardzo dobrze. Dziś ucieszył się bardzo, że wizyta w szpitalu była taka krótka. Do poniedziałku zostajemy u cioci Michałka i to też go strasznie cieszy, bo nie widział się z kuzynami już 4 miesiące......
A nasz dzielny synek czuje się bardzo dobrze. Dziś ucieszył się bardzo, że wizyta w szpitalu była taka krótka. Do poniedziałku zostajemy u cioci Michałka i to też go strasznie cieszy, bo nie widział się z kuzynami już 4 miesiące......
wtorek, 19 sierpnia 2014
środa, 13 sierpnia 2014
piątek, 8 sierpnia 2014
Od wczoraj jesteśmy w domu. Winiki morfologii Michałka są na tyle dobre (leukocyty 9700), że mogliśmy przyjechać do Biłgoraja w przerwie pomiędzy badaniami. Planowany powrót do kliniki to wtorek 8 rano. Na wtorek zaplanowana jest tomografia a na środę trepanobiopsja. Michał czuje się bardzo dobrze. Nie ma to jak w domku, z mamusią i z tatusiem. Dziś od rana gry i zabawy z babciami. Apetyt też dopisuje. Mam nadzieję, że przez te kilka dni wszyscy trochę odpoczniemy a Michał nabierze sił i tłuszczyku....;-)
środa, 6 sierpnia 2014
Jestesmy po scyntygrafii MIBG. Wyniki pewnie za około tydzien. Ostatnie dwa dni były dosc męczące dla Michałka: założenie cewnika, na czczo do południa, płyn Lugola do wypicia i usypianie do badania. Dzielnie to wszystko znosi i teraz smacznie spi. Wyniki morfologii już wczoraj się poprawiły. Dzis leukocyty już 2000. Jutro powtórka morfologii i decyzja lekarzy czy wychodzimy na chwilkę do domu. A Michałek już strasznie tęskni, bo nie byl już w domku trzy tygodnie.
http://www.gazetabilgoraj.pl/ps-29542-pomoz-michalkowi-wygrac-z-choroba/
Chwila przyjemnosci po ciężkim dniu:-)
http://www.gazetabilgoraj.pl/ps-29542-pomoz-michalkowi-wygrac-z-choroba/
Chwila przyjemnosci po ciężkim dniu:-)
poniedziałek, 4 sierpnia 2014
I znów jestesmy w szpitalu.....Na poradni bylismy juz o 8 rano i z racji zaplanowanego badania udalo nam sie dosc szybko dostać na oddział. Michał dostał znacznik i dlatego znów izolatka. Na szczęście dwuosobowa. Bdanie potrwa 2 dni. Każdego dnia przed badaniem Michał musi być na czczo i jutro zostanie mu założony cewnik, wiec będzie mało przyjemnie. Z morfologii wyszło że leukocyty znów spadły-800, więc za chwilę zastrzyk z neupogenu. Na razie nie wiem jaki dalszy plan badań. Teraz najważniejsze by morfologia sie polepszyła.....
sobota, 2 sierpnia 2014
POZDROWIENIA Z WAKACJI!!! :-)
Przy dużej wyobraźni możemy poczuć się jak na wakacjach. Od czwartku jesteśmy z Michałkiem u mojej siostry pod Krakowem. A do tego wczoraj dołączył do nas Tatuś. Piękna pogoda i komfortowe warunki - wczasy jak nic :-).
Michał dostał ósmą chemię, wypłukał się i w czwartek dostaliśmy wypis ze szpitala. Powrót do szpitala już w poniedziałek, ale wyjątkowo cieszę się, że tak szybko wracamy, bo na poniedziałek jest zaplanowane badanie MIBG. Czyli szybciutko idziemy do przodu. Wyniki badania pewnie za około tydzień. W czasie tego pobytu zaplanowane zostaną też kolejne badania.
Otrzymałam już pierwsze zestawienie wpłat z fundacji. Stan konta Michałka na dzień 29.07.2014 r. wynosi 3.391 zł. Kwota wydaje się niewielka, ale nas już bardzo cieszy. Oczywiście liczymy, że z Waszą pomocą kwota ta będzie szybko rosła. Wiem, że tak będzie.
Przy dużej wyobraźni możemy poczuć się jak na wakacjach. Od czwartku jesteśmy z Michałkiem u mojej siostry pod Krakowem. A do tego wczoraj dołączył do nas Tatuś. Piękna pogoda i komfortowe warunki - wczasy jak nic :-).
Michał dostał ósmą chemię, wypłukał się i w czwartek dostaliśmy wypis ze szpitala. Powrót do szpitala już w poniedziałek, ale wyjątkowo cieszę się, że tak szybko wracamy, bo na poniedziałek jest zaplanowane badanie MIBG. Czyli szybciutko idziemy do przodu. Wyniki badania pewnie za około tydzień. W czasie tego pobytu zaplanowane zostaną też kolejne badania.
Otrzymałam już pierwsze zestawienie wpłat z fundacji. Stan konta Michałka na dzień 29.07.2014 r. wynosi 3.391 zł. Kwota wydaje się niewielka, ale nas już bardzo cieszy. Oczywiście liczymy, że z Waszą pomocą kwota ta będzie szybko rosła. Wiem, że tak będzie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)